Dajmy szansę polskiej muzyce
Zbliżające się wakacje są świetną okazją do zaprezentowania obcokrajowcom polskiej muzyki. 14 czerwca rusza kampania społeczna, promująca akcję „Grajmy po polsku” organizowana przez Bibliotekę Polskiej Piosenki w Krakowie.
Zbliżające się wakacje są świetną okazją do zaprezentowania obcokrajowcom polskiej muzyki. 14 czerwca rusza kampania społeczna, promująca akcję „Grajmy po polsku” organizowana przez Bibliotekę Polskiej Piosenki w Krakowie.
Akcja „Grajmy po polsku” , nawołuje do rozpowszechniania polskiej muzyki w miejscach publicznych. Dajmy szansę Grechucie, Demarczyk, Kunickiej, Krawczykowi, Rodowicz, Sipińskiej, Skaldom, Czerwonym Gitarom, Prefektowi, ale też Luxtorpedzie, Feelowi, Gabie Kulce oraz wielu innym. Niechaj Czesław Śpiewa w polskim radiu, galerii i taksówce razem z Niemenem i Szczepanikiem! Nie zapominajmy również o polskich mazurkach i kujawiakach, które wypromowały między innymi Fryderyka Chopina i Michała Urbaniaka. Dla nas i turystów będzie to ciekawa odmiana i odpoczynek od zgranego do bólu światowego repertuaru. Być może turysta zainteresowany pięknem głosu Anny German lub lirycznym szeptem Magdy Umer… spyta: Who is that?... i kupi jej płytę. – mówi Waldemar Domański, dyrektor BPP. Zachęca on radiowców, restauratorów, taksówkarzy i kupców, by dali szansę obcokrajowcom na zapoznanie się z polską piosenką. Uważa on, że dla turystów może być to ciekawa odmiana i odpoczynek od typowej, anglojęzycznej muzyki, ale również okazja do głębszego poznania kultury naszego kraju, nie tylko od strony zabytków i muzeów.
Cała akcja potrwa do 31 sierpnia, a już dziś wspierają ją władze miast, dziennikarze i osoby związane z branżą muzyczną, m.in. wiceprezydent Opola Krzysztof Kawałko, dyrektor krakowskiego oddziału ZAIKS Dorota Obora, oraz Grzegorz Miecugow, Maciej Orłoś, Paweł Kukiz, czy Zbigniew Wodecki.